Fiat 126p skończył 47 lat

Pierwsze egzemplarze Fiata 126p, czyli motoryzacyjnego marzenia Polaków zmontowano w zakładach dawnej Fabryki Samochodów Małolitrażowych w Bielsku-Białej w dniu 6 czerwca 1973 roku. Auta powstały z oryginalnych włoskich części.

Więcej na ten temat

Branża motoryzacyjna w Polsce

Branża motoryzacyjna od lat stanowi jeden z filarów polskiej gospodarki. Po kilku latach od kryzysu finansowego i okresu niższego popytu na głównych rynkach eksportowych polski przemysł i handel motoryzacyjny systematycznie umacniają się.

Branża motoryzacyjna odpowiada za 3,8 proc. całkowitej wartości dodanej brutto wytwarzanej przez krajową gospodarkę. Dodatkowo sektory powiązane z motoryzacją, tj. usługi finansowe i biznesowe, transport drogowy, produkcja i handel paliwami oraz infrastruktura drogowa, generują łącznie 58,2 mld zł wartości dodanej, przekładającej się na kolejne 3,5 proc. wartości dodanej brutto w gospodarce ogółem.

Wzrost produkcji jest przede wszystkim wynikiem dobrej sytuacji na głównych rynkach eksportowych, na które trafia znaczna część produkcji z Polski. Istotną rolę odgrywa także szybko rosnąca wartość produkcji części i akcesoriów motoryzacyjnych.

Polski rynek nowych samochodów systematycznie odnotowuje wzrosty sprzedaży.

Dynamiczny rozwój sektora motoryzacyjnego znajduje odzwierciedlenie w tworzonych miejscach pracy.

Branża motoryzacyjna w dużym stopniu przyczynia się do utrzymania 436,7 tys. miejsc pracy w polskiej gospodarce. Przekłada się to także na zatrudnienie w sektorach powiązanych z motoryzacją, które wynosi kolejne 654 tys. osób. Pracownicy zatrudnieni w sektorze motoryzacyjnym otrzymują łącznie 23,9 mld zł wynagrodzeń brutto rocznie, zaś pracujący w sektorach powiązanych – 29 mld zł brutto rocznie.

Obszary przemysłu i handlu, a także usług motoryzacyjnych odpowiadają bezpośrednio za 24,4 mld zł rocznych wpływów do sektora finansów publicznych (włączając ubezpieczenia społeczne i zdrowotne).

Polski rynek współtworzy ponad 2,7 tys. zarejestrowanych producentów wyrobów motoryzacyjnych, jednak poza nimi występuje przynajmniej 115 średnich i dużych firm wyspecjalizowanych w produkcji motoryzacyjnej, które podlegają klasyfikacji w obrębie różnych branż. Większość z nich, bo aż 77 proc. to mikroprzedsiębiorstwa, które w momencie rejestracji szacują zatrudnienie na nieprzekraczające 9 osób.

Coraz lepsza kondycja sektora motoryzacyjnego w Polsce jest skutkiem bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Jak wynika z badania, w ostatnim czasie kilku istotnych producentów wyszło z inicjatywą utworzenia lub powiększenia już istniejących zakładów na terenie Polski.

Zmiany w branży motoryzacyjnej wskazują, że gorączka technologiczna na dobre zagościła również na tym rynku. Rozwój technologii jest źródłem wkraczania nowych podmiotów na rynek motoryzacyjny, w tym firm technologicznych dostarczających rozwiązania łączności (connectivity) w celu umożliwienia wprowadzenia autonomicznych pojazdów w najbliższej przyszłości, ale także platform współdzielenia samochodów i podróży (car-sharing, ride-sharing) oraz dostawców innych usług transportowych.

Można odnieść wrażenie, że tradycyjna oferta jest wystarczająco nasycona i w przyszłości głównym kryterium przewagi będzie zaawansowanie technologiczne zarówno w zakresie dodatkowych funkcji, ułatwień, rozwiązań chmurowych, jak i alternatywnych źródeł napędu.

W ostatniej dekadzie Polski przemysł motoryzacyjny odnotował 100% wzrost mierzony produkcją sprzedaną. Ten niebagatelny sukces, czyniący motoryzację drugim największym sektorem przemysłowym w Polsce (10,1% udziału), nie jest kwestią przypadku, ale rezultatem konsekwentnej pracy przedsiębiorców oraz atrakcyjności inwestycyjnej kraju.

Zarówno w wymiarze liczb bezwzględnych, jak również w ujęciu jakościowym Polska w tej części Europy to kraj o największej liczbie osób w wieku produkcyjnym posiadających solidne wykształcenie techniczne, zarówno na poziomie średnim jak i wyższym. 1,4 mln studentów, z czego ponad 300 tys. na kierunkach inżynierskich stanowi potencjał, który przekłada się bezpośrednio na znakomite wyniki finansowe oraz jakościowe firm inwestujących w Polsce.

Aspekt wielkości kraju, jego zróżnicowania regionalnego i dostępu do zasobów kadrowych jest szczególną przewagą Polski w regionie Europy Centralnej w czasie kiedy walka o talenty przekłada się bezpośrednio na możliwość dalszego rozwoju firm motoryzacyjnych.

Warto zauważyć, iż wydajność pracy na jednego zatrudnionego w sektorze motoryzacyjnym w Polsce wyniosła w 2016 r. 770,9 tys. PLN, co pozycjonuje motoryzację wśród najbardziej wydajnych sektorów przemysłu przetwórczego.

Według danych pochodzących z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców w 2021 roku dokonano ponad 1,7 mln rejestracji nowych pojazdów, z czego aż 1,3 mln to samochody osobowe. W tym samym roku wydano ponad 372 tys. dokumentów prawa jazdy. Na rynku polskim dominują samochody stare.

Pod koniec 2020 roku aż 40% samochodów osobowych zarejestrowanych w Polsce miało ponad 20 lat, natomiast 38,3% miało od 11 do 20 lat. Dominującym typem pojazdów jest benzyna. W 2020 roku pojazdy z silnikami benzynowymi stanowiły 45% polskiego rynku samochodów. Na drugim miejscu z 40% były diesel, na trzecim miejscu uplasowało się LPG z 14%. Natomiast pojazdy z napędem hybrydowym to jedynie 1%.

Raport za rok 2020 pt. “Branża Motoryzacyjna” przygotowany przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) podaje, że w polskich fabrykach w 2020 roku wyprodukowano 428 tys. samochodów osobowych i lekkich dostawczych. To spadek o 31,2% w porównaniu z rokiem wcześniejszym, będący wynikiem czasowego zastopowania gospodarki w związku z pandemią COVID-19.

Poza bezpośrednimi skutkami wojny, w 2022 roku rynek motoryzacyjny w Polsce może być pod wpływem wielu czynników, między innymi rosnącej inflacji, problemów podażowych czy zmian podatkowych. Ponadto branże czekają znaczne podwyżki cen samochodów i stabilizacja sprzedaży, pojawienie się nowych produktów na rynku finansowania pojazdów i spadek udziału klasycznego leasingu, a także wzrost rynku elektryków.

Wciąż utrzymują się także problemy w dostawie mikroprocesorów, dostępności magnezu, czy też zaburzeń w łańcuchu dostaw, które w ubiegłych latach przyczyniły się do utrudnień w dostępności aut.

Podwyżki cen spowodowane są przede wszystkim ograniczeniami w produkcji samochodów na całym świecie – efekt będzie jeszcze większy po zamknięciu fabryk zlokalizowanych na terenie Rosji. W Europie dodatkowym czynnikiem stymulującym wzrost cen są zaostrzające się normy emisyjne nałożone przez UE, jak również wymogi dotyczące obowiązkowego wyposażenia pojazdów w automatyczne systemy bezpieczeństwa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *