Fabryka Mistrzów od dwóch lat edukuje dzieci wspólnie z PKN ORLEN. Podsumowanie sezonu 2022

Fabryka Mistrzow 1 zNa bezpieczeństwo na drogach składa się wiele czynników, ale przede wszystkim edukacja. Edukujemy dorosłych, gdy biorą udział w kursach na prawo jazdy, edukujemy dzieci, które robią kartę rowerową. A co z resztą dzieci? Skąd u dzieci biorą się dobre nawyki i skąd czerpać mają wiedzę na temat bezpiecznych zachowań na drodze. Najczęściej nauczycielem są rodzice, ale czy rzeczywiście rodzice potrafią taką wiedzę elementarną dzieciom przekazać i uzasadnić? Nie zawsze.

Więcej na ten temat

Motocykle w Polsce

Mały motocykl jest w mieście znacznie sprawniejszy niż skuter klasy 50 ccm, który co prawda nie wymaga od osób pełnoletnich prawa jazdy, ale ze względu na słabe osiągi nie daje odpowiednio dobrej mobilności. Specyfiką polskiego rynku jest przeplatanie się w rankingu najchętniej kupowanych modeli motocykli klasy najniższej, kosztujących kilka tysięcy złotych, z modelami klasy wyższej i średniej, za 30 000 – 60 000 zł. Taka struktura sprzedaży wynika z faktu, że motocykle kupują głównie klienci niezamożni, potrzebujący bardzo taniego środka codziennego transportu albo nabywcy z grubszymi portfelami, traktujący jednoślady rekreacyjnie. Wciąż pozostaje miejsce dla ogromnej rzeszy osób, kupujących powszechnie motocykle klas 400, 650, 750 czy 1000 ccm i wykorzystujących je w sposób bardziej uniwersalny – zarówno do jazdy na co dzień, jak i do relaksu.

Motocykle w Polsce mimo sporej dynamiki sprzedaży są stare, a najwięcej motocyklistów można spotkać w województwie mazowieckim.

Średni wiek motocykla parku aktualizowanego wynosi 17,7 lat, zaś mediana, czyli wartość przeciętna, 15 lat. W przypadku całego parku te liczby wynoszą odpowiednio 26,6 oraz 28 lat. Okazuje się, że nasze motocykle są stare. W Polsce najpowszechniejsze są jednoślady liczące od 11 do 20 lat, zajmują 37 proc. parku. Na drugim miejscu pod względem częstotliwości występowania, z 32-procentowym udziałem, są motocykle ponad 20-letnie. Nieco nowsze, czyli maszyny liczące od 5 do 10 lat stanowią 20 proc. parku, zaś najmłodsze – do czterech lat stanowią 11 proc.

Najwięcej motocykli zarejestrowanych było w woj. mazowieckim (14,8 proc. wszystkich), następnie śląskim (10,9 proc.) oraz wielkopolskim (10,4 proc.). Najmniej motocykli zarejestrowały urzędy województw: opolskiego (2,6 proc.), lubuskiego (2,7 proc.) oraz świętokrzyskiego (2,9 proc.).

 

Według danych pochodzących z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców w 2021 roku dokonano ponad 1,7 mln rejestracji nowych pojazdów, z czego aż 1,3 mln to samochody osobowe. W tym samym roku wydano ponad 372 tys. dokumentów prawa jazdy. Na rynku polskim dominują samochody stare.

Pod koniec 2020 roku aż 40% samochodów osobowych zarejestrowanych w Polsce miało ponad 20 lat, natomiast 38,3% miało od 11 do 20 lat. Dominującym typem pojazdów jest benzyna. W 2020 roku pojazdy z silnikami benzynowymi stanowiły 45% polskiego rynku samochodów. Na drugim miejscu z 40% były diesel, na trzecim miejscu uplasowało się LPG z 14%. Natomiast pojazdy z napędem hybrydowym to jedynie 1%.

Raport za rok 2020 pt. “Branża Motoryzacyjna” przygotowany przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) podaje, że w polskich fabrykach w 2020 roku wyprodukowano 428 tys. samochodów osobowych i lekkich dostawczych. To spadek o 31,2% w porównaniu z rokiem wcześniejszym, będący wynikiem czasowego zastopowania gospodarki w związku z pandemią COVID-19.

Pomimo stabilnej pozycji i dobrych perspektyw, w najbliższych latach polską branżę motoryzacyjną czekają liczne wyzwania. Główne z nich wiążą się z programem UE dotyczącym przejścia z pojazdów napędzanych silnikami spalinowymi na zeroemisyjne do 2035 roku. Planowana transformacja będzie wymagała ogromnych inwestycji w infrastrukturę, rozwój technologii i szkolenia pracowników. Aby sprostać tym oczekiwaniom niezbędna będzie restrukturyzacja linii produkcyjnych w polskich zakładach wytwórczych, które koncentrują się obecnie głównie na małych samochodach osobowych z tradycyjnymi silnikami. 

Tylko w pierwszych dziewięciu miesiącach 2020 r. produkcja pojazdów silnikowych na europejskich rynkach wschodzących spadła o 23 proc. W 2021 r. Europa była najsłabszym rynkiem świata w sektorze automotive. W drugim półroczu ubiegłego roku spadła ilość rejestracji nowych pojazdów. Początek roku 2022 pokazał, że liczba ta była niższa niż w analogicznych miesiącach w trzech ostatnich latach. Ma to związek m.in. z zakłóceniami łańcuchów dostaw i problemami z dostępnością materiałów potrzebnych do produkcji aut.

Polska będzie musiała zmierzyć się z perspektywą utraty przewagi konkurencyjnej w kilku segmentach branży motoryzacyjnej, co ma związek z rosnącymi kosztami pracy w kraju.

W pierwszym półroczu 2022 roku zarejestrowano w Polsce 212,4 tys. nowych samochodów osobowych – o 12,3% mniej w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.

Gorsze wyniki sprzedaży zanotowały również segmenty samochodów dostawczych (-18,3%), samochodów ciężarowych (-2,5%), przyczep i naczep (-8%) oraz autobusów (-8,9%).

Wzrosła natomiast sprzedaż samochodów osobowych z napędami alternatywnymi – w ciągu 6-ciu miesięcy 2022 roku zarejestrowano blisko 87 tys. tego typu pojazdów, o 10,3% więcej niż w analogicznym okresie 2021 roku.

Produkcja pojazdów samochodowych w Polsce w ciągu pierwszego półrocza 2022 roku wyniosła 214,3 tys. sztuk – co oznacza spadek o 14,6% rok do roku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *